Palenie marihuany poprawia nastrój, ale im dłużej i bardziej intensywnie spożywana jest marihuana, ty bardziej wzrasta ryzyko pojawienia się depresji i choroby afektywnej dwubiegunowej. Tak wynika z niedawnego badania przeprowadzonego w Kanadzie.
30-latka biorąca udział w programie Quit the Shit pisze w raporcie, że cierpi na poważną depresję i zdała sobie sprawę, że musi coś zmienić. Podobnie, jak wielu innych uczestników, którzy palili marihuanę przez wiele lat. Radość z życia staje się coraz mniejsza, kontakt z innymi ludźmi staje się coraz mniejszy.
W każdym indywidualnym przypadku trudno jest określić, jaki udział w rozwoju depresji ma zażywanie konopi indyjskich. Jednak naukowcy przeprowadzili już szereg badań na ten temat. Zespół badawczy z Kanady opracował obecnie systematyczny przegląd tego zagadnienia.
Kierownik badania Tony George i jego zespół przeprowadzili w sumie 78 indywidualnych badań. Wnioski naukowców są następujące: zażywanie konopi indyjskich jest nie tylko silnie związane z depresją, ale również zwiększa ryzyko wystąpienia choroby afektywnej dwubiegunowej. Choroba afektywna dwubiegunowa oznacza, że osoby dotknięte chorobą wahają się między fazami podwyższonego nastroju, zwanymi również maniami, a depresją. Depresja i choroba afektywna dwubiegunowa są określane jako zaburzenia psychiczne.
Zależność Dawka-Skuteczność Między Używaniem Konopi Indyjskich a Zaburzeniami Psychicznymi
Chociaż nie ma jednoznacznych dowodów na to, że konopie indyjskie samodzielnie mogą wywoływać depresję, związek dawka-skuteczność wskazuje na to, że konopie indyjskie odgrywają istotną rolę w tym procesie: im więcej dane osoby palą, tym na dłuższą metę gorszy rezultat.
Podstępne jest to, że natychmiastowy efekt konopi obiecuje pewną ulgę. George i jego zespół znaleźli dowody na to, że objawy depresji lub maniakalne często poprzedzają palenie. Osoby dotknięte chorobą mogły sięgnąć po konopie indyjskie, ponieważ miały nadzieję, że ich objawy ulegną poprawie.
Jednak analiza naukowców wykazała również, że konopie indyjskie są szczególnie szkodliwe dla osób z zaburzeniami psychicznymi. Nie tylko depresja staje się bardziej wyraźna. Występują również częstsze zmiany między fazami maniakalnymi i depresyjnymi oraz częściej myśli samobójcze niż u osób niepalących. Jednocześnie badanie przeglądowe wyjaśnia również, że istnieją tylko minimalne wskazania na efekt terapeutyczny. W leczeniu zaburzeń nastroju zespół badawczy zaleca uciekanie się do leków o pewniejszym działaniu.
Warto Sięgnąć po Profesjonalną Pomoc
W związku z tym obecne badanie potwierdza również badania z Danii i USA, które dochodzą do podobnych wniosków. Duńscy autorzy badania zalecają konsumentom sięgnąć po wsparcie w rzuceniu palenia, dzięki czemu już wielu osobom udało się uratować swoje życie.
Źródło:
Sorkhou, M., Dent, E. L. & George, T. P. (2024) Cannabis use and mood disorders: a systematic review. Frontiers in Public Health, 12, 134620, https://doi.org/10.3389/fpubh.2024.1346207
