Są to dwie aktywności, które sprawiają przyjemność. Ale czy ich kombinacja może doprowadzić do jeszcze większych doznań?
Wieczorna randka
Zamiast konsumować marihuanę przed albo, co jest jeszcze bardziej ryzykowne, podczas aktu miłosnego, istnieją jeszcze inne zastosowania tej substancji podczas seksu. Można, na przykład, wspólnie przygotować romantyczną kolację. Dlaczego by nie zastąpić masła czosnkowego masłem kannabisowym? A kto wie gdzie taka kolacja mogłaby się skończyć?
Randka na kanapie
Wiadomo, że indici mają tę właściwość, która powala Cie na kanapę i powoduje, że z tęsknotą patrzysz w dal. Możesz to wykorzystać także do tego, aby wtuleni w siebie upojnie spędzić czas, zamiast samemu wędrować w kosmosie.
Randka na łonie natury
Wykorzystajcie ten moment, w którym jesteście na haju na spacerze w lesie bądź w parku, aby jeszcze intensywniej podziwiać piękno natury i podziwiać całe spektrum barw i odgłosów natury.
Randka z masażem
To Święty Graal wszystkich randek. Bądźmy szczerzy, komu masaż nie sprawia przyjemności? Skoro nie mamy na konsumenci marihuany trafili w dziesiątkę. THC może doprowadzić do tego, że kobiecy orgazm może trwać nawet 15 minut i jest naturalnym żelem. Chociaż efekty nie są gwarantowane i w zależności od tego, jak ktoś reaguje na konopie, mogą się różnić, zastosowanie takiego żelu i jego aromat odwalą najwięcej roboty 🙂