W Kolumbii dokonano rekordowego odkrycia 12 ton kokainy o łącznej wartości aż do 360 milionów dolarów. Jest to największe znalezisko w historii Kolumbii. Policja oraz wojsko tego kraju znalazła narkotyki w czterech finkach w Departements Antioquia oraz Choco i najprawdopodobniej należą one do kartelu 'Clan del Golfo’.
To znalezisko kokainy to według prezydenta Santos „największy cios historii”. Prezydent Juan Manuel Santos pochwalił odkrycie narkotyków oraz pracę wszystkich zaangażowanych w tą sprawę osób. Według kolumbijskiego generała w akcji brało udział około 100 pracowników tajnych służb. Ich zadaniem było odkrycie firm kokainowych.
Kokainę śledczy znaleźli w czterech finkach ukrytą pod ziemią. W finale całej akcji finki zaatakowano częściowo z powietrza. Znaleziono ślady wskazujące na „nowego Pablo Escobar” Dairo Úsuga.
Odpowiedzialną osobą za handel narkotykami według prezydenta Santos ma być jeden z najbardziej poszukiwanych przestępców w Kolumbii. Dairo Úsuga, znany również jako „Otoniel”, miał zadbać o to, aby kokaina została porozdzielana do różnych kręgów handlowych.
Media mówią o nowym Pablo Escobar, który jest oszukiwany w całej Kolumbii. Escobar dzięki szmuglowi narkotyków stał się jednym z najbogatszych ludzi na świecie. Prezydent Santos powiedział, że ma nadzieję na natrafienie na gorący trop „Otoniela”, dzięki czemu zostanie on ujęty.